Mylive

wtorek, 17 czerwca 2014

PAZNOKCIE

Hej. Juz długo mnie tu nie było ,a powód pewnie wszyscy znacie . Zakończenie szkoły wyciąganie się i tym podobne.

Dziś będę pisała głównie o paznokciach. Jak o nie zadbać , pielęgnować co jest dobre do paznokci a co im szkodzi. No to zaczynamy:

1. Jak radzić sobie z rozdwajaniem paznokci?

Z tym problemem walczy wiele kobiet. Przyczyn może być dużo np. Nieodpowiednia dieta przez to brak odpowiednich witamin w organizmi, piłowanie paznokcia w przeciwne strony . Taki szczegół a jednak. W aptekach można spotkać suplementy diety, które uzupełnią braki . Ale mi się wydaje , że lepiej korzystać z domowych lub naturalnych sposobów ratowania paznokci . No więc jeśli chcecie cokolwiek zrobić z tym problem czytajcie dalej .

● Na wzmocnienie płytki paznokcia oprócz zwrócenia uwagi na co jemy , można wziąć sobie oliwę z oliwek i dokładnie masować paznokcie .


●Na danie kondycji dobre jest również (a wydaje mi się ,że każda dziewczyna to robi no może prawie) kremowanie rąk. Nie działa on tylko na paznokcie ,ale również na skórki ,które są przy nim i jeśli jest do rąk pewnie i na dłonie.


● ja osobiście używam odżywki 8 w jednym. Moim zdaniem nadaje się do każdego rodzaju paznokci. Kiedy go kupiłam i zobaczyłam jak szybko działa i jak dobrze bardzo się zdziwiłam . Macie jak ona wygląda niżej.  Jest różnica (bynajmniej u mnie tak było) po pierwszym zastosowaniu. Paznokieć staje się naprawdę twardy i widać ,że jest wiele zdrowszy . Może źle robie , ale gdy widziałam, że ta płytka paznokcia jest w bardzo dobrym stanie , wtedy odżywka służyła mi jako taką bazę przed nałożeniem lakieru.



 Myślę , że wiele większość osób , które tu się znajdują i to czytają ma taki produkt kosmetyczny w domu.



2.Jak radzić sobie z obgryzaniem paznokci?



● ja wiedzę tu jedno rozwiązanie. 
Wybrałam się po odżywkę do paznokci , a kupiłam odżywkę na właśnie tą dolegliwość. Wygląda ona tak. Nawet nie wiem czy można nazwać to odżywka. Powiedzmy ,że będę pisała produkt . 

 
Jak działa? Wygląda podobnie jak lakier do paznokci tylko mniej daje efektu połysku. Działanie ? Ja nie wiedząc o nim myśląc , że jest to ta odżywka po prostu sobie nałożyłam produkt na paznokcie. Zaczęłam jeść jabłko i później oblizałam sobie pałaca. I wtedy się zaczęło . Miałam w buzi taki gorzki smak ze nie mogłam niczym go usunąć. I jadłam i piłam wszystko . Po pewnym czasie sam znikł ,ale ile musiała trudu w to włożyć. Także Tym co obgryzają ! POLECAM! Aplikując ten produkt nie szybko się odżywczaicie od głupiego nawyku.  


Tak jak wydaje mi się w większości postów zamieszczam MOTYWACJE . No więc :





Dobranoc. Miłej nocy ; ) Martyna. 










wtorek, 20 maja 2014

ZMIANY

Hej. Nie jestem tu teraz tak regularnie jak wcześniej ,chyba nie muszę tłumaczyć dlaczego wszystko jest wyjaśnione w poprzednim poście. No więc tak.Jak to ja bardzo lubię zmiany i tak właśnie postanowiłam zmienić pewne rzeczy w moim pokoju jak i w stylu ubierania się. Wydaje mi się że ta monotonnosc zaczyna mnie powoli przerastac. Obiecałam sobie że wszystko będę planować , wszystko będzie tak jak sobie wyobrażam . Wniosek ? Nie wszystko się udało . Większość planów jednak udało mi się zrealizować. Niektóre z nich to np. Ćwiczenie co idzie mi bardzo dobrze. A co do ćwiczeń to zaczęłam chodzić na treningi piłki siatkowej. Uwielbiam tą dyscyplinę sportowa i wydaje mi się ze zostanę przy niej na długo , najdłużej jak będę mogła .Zawsze się rozpisze o tym co nie jest najistotniejsze i na temat. A co jest ? No może to , że bardzo zależy mi ma zmianie w moim pokoju. Jeśli uda mi się w najbliższym czasie to zrealizować wstawię zdjęcia przed i po. Chce mieć w nim bardzo przytulnie ciepło, tak żebym nie chciała z niego wcale wychodzić. Jedna rzecz ,która będzie w nim i bardzo zwrócę na nią uwagę to łóżko. Mam pokój niezbyt duży ,ale łóżko chciałbym mieć ogromne i mięciutkie. Na 2 miejscu jest nagłośnienie. Chciałabym żeby były prawie wszędzie . Bo jednak czasem dobrze jest mieć porządny doping nie tylko przez człowieka ale też kompletne zdolowanie.  No ale ,ale proste że na przyjemności trzeba czekać, czasem nawet latami. Poczekam.
Teraz popisze wam troszeczkę o mnie . Ja niestety jestem taka że idę jakby to napisać . . Za taką falą . Juz wyjaśniam o czym jest mowa. Są dziewczyny ,maja one własny styl ,potrafią wszystko dobrać i są takie dziewczyny ,którym to nie wychodzi lub patrzą właśnie na inne i ubierają się tak samo. To jest generalnie ta "fala" ubieranie sie tak samo. Ja chciałabym teraz bardziej zwracać uwagę na to jak i co dobieram . Bo z deczka idę za tłumem.
Starczy tego na dziś ,a teraz zbieram się na trening.












Do następnego . Cześć ; ) 
Miłego popołudnia : )





środa, 14 maja 2014

PRZEPRASZAM

Hej wszystkim! Już wyjaśniam dlaczego nie było mnie tyle czasu i jak udało mi się do Was wrócić jak w ogóle jeszcze ktoś tu jest.

No więc od początku. Zepsuł mi się laptop i sama zawzięcie chciałam go naprawić . Miał w sobie tyle wirusów aż dziwne ,że tyle wytrzymał..ja nie wiedząc i nie zdając sobie sprawy co robię z myślą że dam radę z niego cokolwiek uratować podłączyłam go przez kabel USB , o który starałam się dobry tydzień do komputera.. co się stało? Na moje nieszczęście przeszły prawdopodobnie na niego wirusy. Wytrzymałam 8 dni ,aż tym razem ma moje szczęście kupiłam telefon i tak właśnie teraz z niego korzystam i tu jestem. Przez ten czas porobiłam dużo zdjęć i chociaż bym chciałam je dodać nie mam jak więc ,postaram  się chociaż z telefonu jakieś dodać. 









środa, 23 kwietnia 2014

ŚWIĄTECZNIE

Takie podsumowanie od poprzedniego posta. Już mam pomysł na następnego ,który będzie nie w moim stylu ,ale zaryzykuje ^^
WIELKANOC 
Niestety nie mam zdjęć z Wielkanocy (tylko te pierwsze). Nie było mnie w domu przez czas Świąteczny i nie miałam czasu zrobić jakiegokolwiek zdjęcia. 




CZAS WOLNY

No ,więc teraz mam czas wolny od szkoły . W tym roku nazbierało się go niesamowicie dużo ,ale nie narzekam. Nie wiem jak go sobie rozplanować - jedyny minus . Wczoraj ,gdy wyszłam na spacer z przyjaciółką jakoś mnie tak ruszyło ,żeby wziąć aparat i dobrze na tym wyszłam . Zrobiłam parę zdjęć , dobre w sumie i to. Mam teraz czas i na myślenie nad wszystkim i postanowiłam ,że może oprócz trenowania piłki siatkowej , mogłabym zacząć trenować jakieś sztuki walki lub akrobatykę. To są dwa kierunki na które ciągnie mnie najbardziej.  


Nie ma to jak poczuć ciepło ^^ 





















Może nie rozpisałam się dziś na miarę
swoich możliwości ,ale zawsze dobre coś niż nic. Chyba muszę zmienić swoje nastawienie ,a ,żeby nadrobić to wszystko w piątek dodam posta . Jeśli jeszcze ktoś tu jest niech da znać i oceni .


Dobrej nocy życzę ! ; ) 

poniedziałek, 14 kwietnia 2014

UDAŁO SIĘ !

Na początku chciałam napisać ,że w tamtym tygodniu posta nie było ponieważ zepsuł mi się laptop. Miałam na nim wszystkie możliwe hasła , dosłownie wszystko. Nie chce oddawać go do naprawy ,bo dla nich najlepszym rozwiązaniem będzie sformatowanie ,a ja chce wszystko zachować , wszystkie wspomnienia itp. Trudno mi jest teraz powiedzieć czy da radę coś z nim zrobić ,ale jednak było na nim te parę tysięcy zdjęć . Teraz jestem na komputerze ,który jest tak wolny ,że można oszaleć ,ale udało mi się po dwóch godzinach odzyskać hasła. No dobra może teraz konkrety , miałam pisać jeśli się coś wydarzy w moim życiu ,ciekawego lub mniej no to pisze. Nie będę tego rozwijała i pisała ze szczegółami , tylko napiszę ogólnie co się teraz dzieje .

Napisze wam szczerze ,że na tym świecie jest tyle fałszywych ludzi .. i nie pisze to dlatego ,ze idę za tłumem ,bo oni to piszą , tylko dlatego ,żeby pokazać jakie ludzie mają sumienie ,a tak dokładnie ,że w ogóle go nie mają . Jak doszło do takiego wydarzenia (środa) na początku zbytnio się tym nie przejęłam ,ale gdy mijał dzień za dniem zaczęło do mnie docierać ,że w okół mnie są nieliczni ,którzy potrafią do mnie podejść i powiedzieć to co myślą to co czują .. to co im nie pasuje ,a mogłabym to zmienić ,tylko do każdej sytuacji moim zdaniem trzeba mieć podejście. Jedni mają lepsze ,drudzy gorsze ,agresywnie podchodzą do sytuacji i spokojnie ,ale jeśli widać ,że ktoś pokazał mi i nie tylko mi to ,że jednak mu coś nie pasuje ,że powiedział mi w oczy a nie za plecami to już jest coś. Czemu jak przechodzę to taka osoba potrafi mi spojrzeć o oczy z ulgą powiedzieć "cześć" ?! Tu coś jest nie tak. Nie wiem , może tylko mi się zdaje ,że teraz to jest jakaś choroba na to ,że prawie każdy jest dwulicowy. I nie robiąc tu z siebie świętej ,bo też nie byłam lepsza i tak zrobiłam ,ale mnie chociaż później męczyła ta myśl ,że mogłam jednak podejść i powiedzieć z góry.
W ostatnim czasie własnie robię tak ,że mało się zastanawiając i ,żeby nikogo nie urazić mówię to co myślę prosto w oczy. Wrogów ma każdy i nie to ,że chce ich mieć więcej ,ale też mi nie zależy na tym ,żebym każdy mi nadskakiwał . Teraz ,żeby mieć koleżanki/kolegów to trzeba mieć dużo kasy itp. ,ale na szczęscie są jeszcze ludzie ,którym też zależy na szczerym wygadaniu się drugiej osobie ,bo czasem naprawdę trudno trzymać i dusić coś w sobie . 




_________________________________________________________________________________

A TERAZ TROSZKĘ MOTYWACJI ! :)


Mmm juz niedługo takie efekty . 






 Jestem z siebie dumna jest coraz lepiej ! Codziennie coś innego ,aby ćwiczenia  w domu się nie zmieniają.Kondycja i figura coraz lepsza ,teraz ,aby tak trzymać . ! ; )



Postaram się o coraz lepszą jakość zdjęć ^^ Na dziś było by na tyle mam nadzieje ,że zostawicie po sobie ślad :) Miłej nocy ! ; )

poniedziałek, 31 marca 2014

WŁOSY

Hej. Nadszedł poniedziałek i trzeba w sumie coś dodać. Przyznam się ,że ten tydzień skończył mi się i zaczął tak samo .. Zapewne nie tylko ja mam tyle nauki ,ale to jest strasznie męczące ile czasem trzeba pomieścić  w tej głowie. Przyznaję się ,że nie przygotowałam się do dodania posta ,bo nadzwyczajnie w świecie nie miałam na to czasu. Dobra starczy tego wyżalania się ,czas przejść do ważniejszych spraw.

Co do posta waham się czy w ogóle go dodać ,ponieważ z tego co widzę to dużo osób o tym pisze. Ale postanowiłam zaryzykować i przedstawić wam to produkty ,które działają na moje włosy. Niektóre z nich dopiero co zakupiłam i dużo powiedzieć o nich nie mogę , więc dodam zdjęcie ,a pod spodem napiszę o nim wyczerpująco informacji. Także zaczynamy .


1.
Szampon do włosów ,jak widać na zdjęciu wyjaśnione jest jego zastosowanie . Własnie kończy mi się kończy ,ale na pewno kupię następny , chyba ,że będę miała okazje dowiedzieć się od was o lepiej ocenianych produktach.























2.
Naturalnie po umyciu włosów szamponem nałożyć trzeba odżywkę . Ja nakładam ją najdokładniej na końcówki ,a następnie po połowy włosów. Też jest przeze mnie pierwszy raz zakupiona. A tak dokładniej  to nie przeze mnie ,tylko moją mamę ,która przywiozła mi go ze swoje zakładu.






























3.
Spray zakupiłam w sumie na spontanie z Ivon. Na włosy pryskam ,a bardziej na końce na umyte i lekko wilgotne włosy.Bardzo ładnie pachnie i w sumie jakaś tam minimalna poprawa jest. 



4.

Podobno niszczy włosy ,ale jak widać, pisze ,że jest mocny . Potwierdzam ,że jest. Używam codziennie , raz mniej raz więcej. Zależy jak układam włosy ,a bardziej samą grzywkę. 





5.
Ten produkt najlepiej (z tego co przeczytałam na odwrocie ) jest rozpylić równomiernie na wilgotnych włosach i wysuszyć. A na włosach suchych rozpylić na końcówkach prze prostowaniem włosów. 
Co do moich włosów to już praktycznie nie prostuje ,chyba ,że jest jakaś okazja i wtedy sięgam Spray.Czy jest dobry ? To się okaże po czasie. Z tego co wiem dostają ,a raczej kupują go zakłady fryzjerskie ,więc raczej jest trudno dostępny. 


*Nie utrwala
*Chroni włosy przed gorącem karbownicy , suszarki i prostownicy (i zapewne innych rzeczy tego typu)
*strukturyzuje włosy 
*nadaje im blask 

6.

Ten produkt można stosować na wilgotne włosy w celu ich rozczesania , jak i na włosy suche w celu nadania im blasku. 




*Nie utrwala 
*W błyskawiczny sposób dostarcza włosom blasku 
*Nadaje im świetlistość i miękkość
*Nie skleja i nie wysusza włosów

PIĘKNE *-*


 A taką fryzurę udało mi się zrobić (wiem , niedokładnie,ale nie miałam warunków i czasu ,żeby wyszło lepiej) na konkurs :) Pochwalę się ,że zajęłam pierwsze miejsce . ^^ dzięki .




To było by na tyle. Teraz pozostało mi czekać na wasze opinie. Wiem ,że ten post nie był zbyt dobry i interesujący ,ale wybaczcie mi ,bo jestem okropnie chora i ledwie co mówię. Możecie sobie pomyśleć ,że jeśli tak go oceniam to po co nie dodam go później kiedy będę zdrowa.. ,ale wreście poniedziałek ,czas na dodanie posta i niech tak zostanie ! : ) 

Miłego ! Dnia , popołudnia .. nocy ? Jak kto woli ,ważne ,że miłego .: ) Papa ;]

poniedziałek, 24 marca 2014

TO CO KOCHAM

Czeeść!.
 Dziś chciałabym wam przedstawić pięć zachowań , rzeczy które wręcz kocham.No więc zaczynamy.!
Po 1.

Bardziej rozchodzi się tu o ścigacz. No mam na ten temat coś do powiedzenia. Zrobiła się moda na to ,że każdy lubi motocykle /ścigacze. No dobra, nikomu nie możemy zabronić ,każdy ma do tego prawo . Teraz przedstawię wam sytuacje ,której nienawidzę. Stoję z Koleżanką ,która uwielbia ścigacze , wszędzie ma je w tle interesuje się nimi niesamowicie. Przejeżdża taka maszyna obok ,a ona nawet nie raczy się na nią spojrzeć.No ja się pytam jak to możliwe !?. Już mniejsza z tym. Moja historia ze ścigaczami zaczęła się już ponad siedem lat temu. Pojechałam z rodzicami do Anglii na jakiś czas. Siedziałam sobie spokojnie w domu ,aż przyjechał współlokator mojego taty takim ogromnym czarnym ścigaczem.Nogi mi zmiękły za wszelką cenę chciałam się nim przejechać. Oczywiście mam zdjęcie .Nie jest ono zbyt dobre ,wiec nie wstawię.No i właśnie od wtedy można powiedzieć ,że zakochałam się w ścigaczach. I to jest własnie jedno z moich marzeń , mieć takie cudo :)

Po 2.
Fotografia.? Nawet sama nie wiem kiedy zaczęło mnie to interesować,ale będzie już jakiś kawałek czasu.Kiedyś kupiłam aparat ,którego nie używałam w sposób dobry.Był nieustawiony no i sami się domyślacie jak robił zdjęcia.Po pewnym czasie coś mnie ruszyło i sobie tak pomyślałam ,że jeśli mam już ten aparat i robi ładne i dobrej jakości zdjęcia , to czemu by go nie ustawić i zacząć przygodę z fotografią. Teraz już jestem bardziej doświadczona w tym co robię. I teraz postanowiłam zainwestować w nowy aparat dokładniej jakąś dobrą lustrzankę. Rozmawiałam z rodzicami , najlepsze jest to ,że się zgodzili. Tą niepewną chwilę mam za sobą. Hmm wisi jeszcze u mnie tablica korkowa jest dość duża ,lecz w ogóle jej nie ruszałam. Wszystko od pewnego czasu tam się nie zmienia.Postanowiłam zrobić na niej małą wystawkę zdjęć wywołanych. Dopiero jest na niej osiem fotografii ,zobaczymy jak będzie dalej.Zaraz wam na dole ją zobaczycie. Nie wygląda perfekcyjnie ,bo dopiero zaczęło cokolwiek robić .Dziś dzień wiosny . W szkole mieliśmy różne konkurencje jedna z nich to właśnie pokaz talentów,więc dlaczego by nie pokazać mojego? Razem z moją przyjaciółką postanowiłyśmy wywołać zdjęcia ,które nadają się do pokazania publicznie i do ocenienia .Całe szczęście było dużo osób ,które przechodząc bardzo zwracały uwagę właśnie na tą wystawę. A uczucie ,które towarzyszy jest bardzo miłe. 


Zrobiłam je na szybko więc wybaczcie :)

Po 3.

Filmy. Tak ..był taki czas kiedy bardzo chorowałam.Nie miałam siły na nic ,ale nie lubię tak leżeć w łóżku i patrzeć się w sufit. Włączyłam sobie kiedyś film.Może to głupie ,ale je uwielbiam.To było można powiedzieć ,że sporo czasu wstecz. No i wtedy natrafiłam na film "3 metry nad niebem" z czasem (tego samego dnia) postanowiłam obejrzeć "Tylko Ciebie chce" . A później to szukałam i chciałam obejrzeć filmy , dosłownie wszystkie filmy ,w których mógłby być Mario Casas. Nie jestem pewna jaki udało mi się obejrzeć ,więc nie napiszę. Wtedy też wciągnęłam się w te romansidła.Najlepiej oglądało się w zimę. Wchodząc do domu robiłam herbatę siadałam pod kocem i zawzięcie oglądałam . Ale ile można oglądać wiecznie te podobne sceny , rozpoczęcia i zakończenia ? Ostatnio zrobiłam małą przerwę i teraz ponownie mam taki czas . Ostatni film który oglądałam to "Co się zdarzyło w Las Vegas" , a jeszcze wcześnie , też bardzo przyjemnie się oglądało "Millerowie". Jeśli ktoś jest zainteresowany to życzę miłego oglądania :)

Po 4.
Muzyka.To czego słucham w pewny sposób mnie odzwierciedla . Nie jestem osobą ,która uwzięła się na jeden rodzaj muzyczny i zawzięcie go słucha. Osobiście lubię piosenki zremiksowane ,ale tak ,żeby łatwo "wpadały w ucho " ,ale kocham też utwory , które mnie dołują.Nie wiem dlaczego ,ale lubię czasem usiąść sobie w tym codziennym pośpiechu i włączyć sobie muzykę. Słuchawki mam przy sobie zawsze i wszędzie. Trzeba sobie jakoś poradzić i umilać czas.
Odkąd pamiętam tata grał mi na gitarze czy do snu ,cokolwiek. Jakoś później to mi się spodobało.Zaczęłam grać . Niestety jak to ja nie miałam wystarczająco czasu na naukę. Całe szczęście podstawy nauczyłam się sama . Do tej pory potrafię grać. Ale marzy mi się grać perfekcyjnie. Pewnie wrócę jeszcze do gitary i rozwinę to co umiem i to co towarzyszyło mi od dziecka. 



Po 5.
Zmiany. No jeśli patrząc na mnie chodzi o zmiany to kocham je bardzo. Nie chodzi mi konkretnie o zmiany w życiu. Bo jeśli chodzi o życie i o ludzi ,którzy przy mnie są ,chciałabym ich mieć na zawszę. A czy oni ze mną wytrzymają i będą przy mnie to się okaże. Także chodzi bardziej o zmiany np. ubiorze, ogólnie wyglądzie , w mieszkaniu itp. Co do mieszkania to będę w najbliższym czasie remontować pokój. Jeśli chcecie ,bo nawet nie wiem czy ktoś tu w ogóle zagląda i cokolwiek czyta ,wstawię zdjęcie jak to wszystko wygląda. Mam mały pokój ,więc dużo w nim nie mogę zrobić ,ale chociaż jest przytulnie i uwielbiam w nim przebywać. 


Naturalne jest to ,że jest jeszcze więcej tego wszystkiego ,ale napisałam to co jest najistotniejsze. Także ja już znikam , a wam życzę miłego dnia :) ! 

+ już 3 tydzień udaje mi się regularnie dodawać posty.Jeśli jest ktoś ze mną niech da znać ,bo nie wiem czy jest sens prowadzenia bloga.